
Dzisiaj mam dla Was kolejną, dresową stylizację z Helu. Zdjęcia robiliśmy w pośpiechu bo sami widzicie że Armagedon nadciągał z boku. Ostanie zdjęcia już w deszczu, ale czego się nie robi dla blogowania
Bluzę kupiłam w surf shopie na Helu ( tym przy ekolagunie, jeśli ktoś chciałby się wybrać). Idealnie pasuje do spodni Femi Pleasure które kupiłam również na Helu w trakcie majówki. Do tego aviatory i chabrowe adidasy które kupiłam we Włoszech, pokazywałam je w haulu klik.
Bluza : Brunotti
Niebieska koszulka pod spodem : H&M
Spodnie : Femi Pleasure
Buty : Nike
Okulary : Ray Ban
Lipiec 8, 2014
Piękne zdjęcia! Masz zdolnego chłopaka
A Ty tez cudnie wyglądasz, pozazdrościć Mu

Lipiec 8, 2014
Bardzo zdolnego
Lipiec 8, 2014
Bluza jest bardzo fajna! sukienko-bluza też mi się strasznie podobała
dresy rządzą:-)
Lipiec 9, 2014
Szusz, stylizacja niczego sobie, a to pierwsze zdjęcie mnie zachwyciło, mega!
Lipiec 14, 2014
Do twarzy Ci w takim stroju. super
Październik 26, 2014
Szusz jaki rozmiar masz tych spodni?
Październik 30, 2014
L